Browar Stephanus w Coesfeld został założony w styczniu 1990 roku przez Stephana i Matthiasa Rulle – co czyni go, według posiadanych informacji, jednym z pierwszych, jeśli nie pierwszym browarem restauracyjnym w regionie Münsterland. Co jest prawdą tylko, kiedy uwzględniamy, że nie brakuje stanowczych głosów mówiących, że wprawdzie cały region zawdzięcza swą nazwę miastu Münster, to jednak Münster bynajmniej do regionu tego nie należy, a jest nim tylko otoczony.
Browar oddalony jest zaledwie kilka kroków od dworca kolejowego i centrum miasta, jego usytuowanie w pobliżu obwodnicy sprawia, że jest on łatwo dostępny zarówno samochodem, jak i z wykorzystaniem transportu publicznego. Pobliskie zaplecze hotelowe pozwala również na nocleg na miejscu, to z myślą o gościach, którzy postanowią oddać się pogłębionej degustacji piwa.
W ciągłej sprzedaży są dwa standardowe piwa, Original oraz Urtyp, dodatkowo obok nich jest inne, podlegające regularnym zmianom piwo sezonowe. Mimo, że menu oferuje degustację piwa, a więc z każdego z trzech piw po małej próbie do skosztowania, to jednak podczas naszej wizyty w dniu 4 października 2014 r. obsługa wyjaśnia nam, że niestety sezonowe piwo nie jest obecnie dostępne, a tym samym nie ma możliwości degustacji. Oczywiście pojawia się pomysł, by napełnić tylko dwie próby do degustacji, a cenę odpowiednio obniżyć, co jednak w obliczu niemieckiej nieugiętości okazało się być rzeczą niewykonalną. Niemiecka gastronomia, pod względem braku elastyczności, nie ma sobie równych w świecie.
Oba piwa, z musu niejako zamówione w większych kuflach, określić można jako do wypicia, chociaż mało oryginalne. Original był wyraźnie mętniejszy niż Urtyp, jednocześnie o wiele słodszy – o nucie goryczki chmielowej nie może być mowy, silny akcent słodu przeważył i zdominował smak. Urtyp natomiast był prawie przezroczysty i pokazał dość silny, treściwy aromat. W każdym razie, w bezpośrednim porównaniu obu piw.
Karta dań oferuje kuchnię w stylu rustykalnym – mocno przyprawione potrawy, w większości mięsne. Wzbudzające apetyt i bardzo smaczne. I te dania wołają wręcz o mocne, chmielowe piwo z charakterem – jest to jednak krzyk, który w obliczu raczej słodkich odmian piw pozostaje bez odzewu.
Słodkie trunki wydają się być trendem dominującym w Coesfeld – menu oferuje szeroką gamę radlerów, czy to z lemoniadą, sokiem truskawkowo-rabarbarowym, albo grenadyną. To wszystko nie pasuje do obfitych posiłków, szkoda jest też samego piwa, którego własny smak pozostaje całkowicie w tle, wyparty przez słodkie składniki. To już lepiej by się było napić lemoniady z beczki, co jest Niemieckim wynalazkiem ostatnich lat pod nazwiskiem Fassbrause.
Z początkiem 2015 roku browar Stephanus będzie obchodził 25-lecie powstania. W związku z tym, w trzecim tygodniu stycznia będzie dostępne piwo jubileuszowe – Jubilator 25. Powinien to być mocny Bock, około 11% alkoholu, co może sugerować zawartość ekstraktu na poziomie 25%. Godny pomysł na rocznicę. Pozostaje mieć nadzieję, że piwo to uwarzone będzie nie tylko w typie bardziej słodowego piwa, ale będzie też zbalansowane odpowiednią dawką chmielu, co uczyni je zdatnym do picia. Poczekamy, zobaczymy.
Ogólnie rzecz biorąc, miejsce oferuje bardzo przyjemną, typową atmosferę browaru z dużą, przytulną jadalnią, w której centralnym miejscu znajduje się warzelnia. Przed wejściem mały ogródek, z rozłożystymi platanami, zapewniającymi cień gościom przy słonecznej pogodzie, a po drugiej stronie ulicy znajduje się duży, bezpłatny parking.
Browar Stephanus jest otwarty codziennie od 11:00, a na niedzielne spotkanie przy piwie nawet już od 10:00.
Opublikowane na stronie Beerpoint; tłumaczenie: Agnieszka Nejman
Brauhaus Stephanus Stephan & Matthias Rulle oHG
Overhagenweg 1
48 653 Coesfeld
Nadrenia Westfalia
Niemcy
Hinterlasse jetzt einen Kommentar